Gdy ponad 15 lat temu rozpoczynałem swoją przygodę ze stomatologią miałem bardzo ambitne plany. Chciałem być jak najlepszym stomatologiem, a jednocześnie zarabiać na tyle dobrze, aby móc utrzymać na jak najlepszym poziomie siebie i swoją rodzinę.

Jeździłem na kursy, rozwijałem się zawodowo na nowych płaszczyznach, lecz ciągle czułem, że czegoś mi brakuje. Jako lekarzowi brakowało mi tej kropki nad „i” przy tworzeniu planów leczenia, a jako właścicielowi biznesu brakowało mi powtarzalności jakości konsultacji. Byłem tym wąskim gardłem, przez które musiał przejść prawie każdy pacjent pierwszorazowy. W momencie, gdy wyjeżdżałem na dłuższy urlop, momentalnie spadała liczba pacjentów pierwszorazowych, a co za tym idzie ilość aktywnych wizyt w całym zespole lekarskim. Widziałem, że taka sytuacja nie może trwać w nieskończoność!!

Po ukończeniu wielu szkoleń związanych z planowaniem leczenia, na które wydałem łącznie setki tysięcy złotych, stworzyłem własny system powtarzalnego przyjmowania pacjenta pierwszorazowego. Od tego momentu zaczął się dynamiczny okres rozwoju mojej firmy!

W krótkim czasie, w zespole około 30 lekarzy (120 pracowników łącznie) doszliśmy do efektu, gdy każdego miesiąca generowaliśmy milionowe obroty w sieci naszych gabinetów. Wszystko działo się automatycznie, wg ustalonego schematu, a mój wkład w kontrolowanie procesu był minimalny… Po sprzedaży firmy postanowiłem znaczną część czasu, który uzyskałem, poświęcić na pomoc gabinetom, które chcą poprawić różnego rodzaju procesy w swoim codziennym funkcjonowaniu.

Najważniejszym z tych procesów, jest według mnie Konsultacja Pierwszorazowa!!! I na to szkolenie chcę Was w pierwszej kolejności zaprosić!